"Wyszło na moje. I to jest zawsze lepiej, choćby było najgorzej."
Jestem na dobrej drodze. aby stać się w końcu człowiekiem zorganizowanym i ogarniętym. Niesamowicie przeszkadza mi ciągły brak czasu. Dosłowne nierobienie niczego lub robienie wszystkiego naraz doprowadza do tego, że tak naprawdę nie robię nic konkretnego, jestem w trakcie robienia dwóch/trzech czynności, ale żadnej z nich nie kończę; marnuję jedynie czas. Cieszę się, że chociaż wpisy na blogu nie tylko zaczynam, ale też kończę, a nawet publikuję! XD
Dziś mam dla Was outfit łączący czerń i miętę. Niestety, mój nie najlepszy w ostatnich dniach stan zdrowotny uniemożliwił zrobienie zdjęć na dworze; pogoda zresztą też nas nie rozpieszcza. Prostą stylizację postanowiłam urozmaicić moim ulubionym złotym łańcuchem. Oto efekty :)
Czekam na Wasze opinie w komentarzach :)
Facebook: http://www.facebook.com/bonnifacy
PS. Przypominam o programie zarobkowym https://www.qassa.pl/367226
slicznie , lancuch dodaje stylizacji dziewczecosci :)
OdpowiedzUsuńklaudiaandmylife.blogspot.co.uk
Masz świetne zdjęcia,łańcuch bardzo mi się podoba.Wiesz co modne :) Pozdrawiam i obserwuję
OdpowiedzUsuńhttp://krainakobiety.blogspot.com/
Classy! :)
OdpowiedzUsuńDobrze opisałaś również moje myśli w pierwszym akapicie hahahah też potrzebuję się ogarnąć, ale sama dobrze wiesz, że to jest tak bardzo ciężkie (*) Może kiedyś XD :*
Mmm stylowo:)
OdpowiedzUsuń